Kurtki męskie w dużych rozmiarach nie zawsze są ogólnodostępne. Jakoś tak się składa, że obecnie sklepy towarowane są rzeczami na czasie. Modne nie zawsze oznacza wygodne i ładne (naszym zdaniem). Często modny ciuch układa się na naszym ciele nie tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Nie każdy z nasz jest modelem czy modelką.
Przede wszystkim wygoda
Kurtka musi być wygodna, dająca swobodę ruchów, powinna nam się podobać. I co najważniejsze, my w niej powinniśmy się sobie podobać. Nie problem ubrać jakiś prochowiec, w którym możemy pójść tylko do garażu. Musimy lubić naszą garderobę. Obecnie kurtka musi być wielofunkcyjna tzn. musi być ciepła ale przy tym lekka, wodo i wiatroszczelna, ale i oddychająca.Nie dopuszczalne jest aby człowiek się w niej pocił z powodu materiałów z jakich jest wykonana. Kolorystyka raczej stonowana, ale przydałby się jakiś element odblaskowy tym bardziej, że za chwilę nadejdzie jesień i dni zrobią się krótsze. Fajna kurka musi mieć w sobie to coś, co ją wyróżni z tłumu innych ubrań. Nie zapominajmy o kieszeniach i to koniecznie zapinanych na zamek błyskawiczny.
Na rynku jest cała masa ubrań męskich. Niektóre firmy swoja ofertę kierują do puszystych panów i tutaj znajdziemy rozmiar 10 XL. Dla naprawdę dużych panów istnieją centra odzieży nadwymiarowej. Zwykle w postaci internetowej. Znajdziemy tu każdy element męskiej garderoby, w tym i te znanych marek jak Piere Cardin. Bardzo ważne jest, aby taka kurtka sprawdzała się w różnych sytuacjach tzn , żeby nadawała się do pracy, na wyjścia z psem czy też na randkę. To bardzo ważne, aby duzi mężczyźni nie byli skazani tylko i wyłącznie na usługi krawca, ale tez mieli możliwość kupienia gotowego ubrania. Myślę, że ważnym aspektem jest cena danego produktu, jakość kosztuje. W przypadku puszystych mężczyzn tego materiału zużywa się więcej. Dlatego ważne jest, aby cena nie była zbyt wygórowana, po prostu niech dany produkt będzie dostępny dla ogółu, a nie tylko dla wybranych ludzi. Pisząc wybranych, mam na myśli tych, którzy zarabiają na tyle dużo, że ich stać na drogą kurtkę. Nie muszą wybierać pomiędzy eleganckim produktem, a taniochą dogorywającą w sklepie z używaną odzieżą. Właśnie, szmateksy, lumpeksy, butiki, bo różnie o nich mówią. W sklepach z używaną odzieżą czasem można znaleźć istny odzieżowy diament. Nie lekceważmy tych sklepów, ani nie obrażajmy ludzi, którzy z nich korzystają.
