Jak parzyć herbatę liściastą, aby wydobyć z niej pełnię smaku?

Każdy rodzaj herbaty wymaga specjalnego traktowania. Nie wystarczy zalanie liści gorącą wodą. Parzenie wymaga precyzji i podążania za herbacianymi wskazówkami. Tylko wtedy jesteśmy w stanie wydobyć z tego naparu pełnię smaku i aromatu. Podpowiadamy, jak robić.

Herbaty liściaste, a temperatura parzenia

Najpopularniejsza herbata czarna wystarczy, niezależnie od rodzaju i wielkości liści, że zostanie zalana wrzątkiem. Podobnie będzie w przypadku herbat czerwonych, a także oryginalnej herbaty Oolong, która potrzebuje zaledwie 90 stopni Celsjusza. Białe herbaty wymagają za to wody o temperaturze 85 stopni, a zielone jeszcze mniej – niektóre zaparzą się idealnie przy 60 stopniach.


Sprawdź szeroką ofertę: fastmeal.pl!


Jeśli nie jesteśmy pewni, co do temperatury wody, obserwujmy kolor naparu. Nie może być zbyt delikatny, ani zbyt intensywny. Testujmy, a nauczymy się, jaki odcień powinna mieć idealna herbata. Zbyt silny kolor przełoży się na cierpkość naparu, a prawie przezroczysty na zupełny brak smaku.

Czas parzenia herbaty liściastej

Drugim istotnym czynnikiem jest długość czasu parzenia. Im dłużej liście będą znajdować się w wodzie, tym więcej wydzieli się garbników, które nadają herbacie charakterystyczny gorzki posmak. Standardowo czas parzenia nie powinien być dłuższy niż 3 minuty. Jednak w przypadku herbat zielonych należy go mocno skrócić, czasem nawet do 60 sekund w przypadku pierwszego parzenia.

Wszystko zależy od naszych upodobań smakowych, a także od tego, który raz parzymy daną herbatę. Każde kolejne parzenie wymaga dodatkowych 20 sekund, aby herbata zdążyła uzyskać pełnię smaku. Zupełnie innego podejścia będą wymagać za to herbaty owocowe. Tam parzenie wydłuża się nawet do 10 minut.

Jak parzyć herbatę liściastą? Przydatne wskazówki

Oprócz temperatury i czasu parzenia, istotna jest również ilość liści. Zależy ona jednak od wielkości naczynia, w którym przygotowujemy herbatę. Na standardowy kubek o pojemności ok. 250 ml wystarczy jedna płaska łyżeczka suszu. Ma to szczególne znaczenie przy herbacie zielonej, która bardzo szybko nabierze intensywnego aromatu. Oczywiście warto pamiętać, że zwiększenie pojemności naczynia oraz ilości suszu sprawi, że herbata uzyska inny smak. Warto więc wypracować sobie własny sposób parzenia i mieć do tego swój ulubiony kubek.

Wielu smakoszy herbacianych uważa, że zanim zalejemy susz gorącą wodą, powinno się podgrzać naczynie. Najlepiej zalać je wcześniej wrzątkiem i dopiero potem zaparzyć w nim naszą ukochaną herbatę. Dlaczego? Ten trik pozwala na wydobycie z herbaty pełniejszego aromatu, gdyż wlana woda nie ochładza się tak szybko i herbata lepiej się zaparza. Więcej trików i ciekawych informacji jest w artykule Jak prawidłowo parzyć herbatę?

Istotny jest również rodzaj użytej wody. Powinna to być woda miękka, z mniejszą ilością jonów żelaza czy wapnia. Do uzyskania takiej wody wystarczy Ci standardowy filtr. Pamiętaj też, żeby przykryć naczynie w trakcie zaparzania. W przeciwnym razie uciekną z niego olejki eteryczne, które wpływają na smak i aromat waszej herbaty. Nie ma tu znaczenia, czy przygotowujemy herbatę czarną, zieloną, białą czy ziołową.

Related Posts